← Powrót do auto-sys

Automatyzujesz bałagan? Gratulacje, teraz masz go więcej i szybciej 💩🚀

Automatyzujesz bałagan? Gratulacje, teraz masz go więcej i szybciej 💩🚀

Masz już młotek (n8n, Make, Python), więc wszystko wydaje Ci się gwoździem. Widzisz, że handlowiec ręcznie przepisuje dane z maila do CRM? "Zautomatyzujmy to!". Widzisz, że faktury są w chaosie? "Zróbmy OCR!".

Stop. Weź głęboki oddech. Odsuń klawiaturę.

Zanim napiszesz pierwszą linię kodu lub połączysz pierwsze kropki, musisz zrozumieć złotą zasadę Billa Gatesa, o której wszyscy zapominają:

"Automatyzacja zastosowana do wydajnej operacji zwiekszy jej wydajność. Automatyzacja zastosowana do niewydajnej operacji zwiekszy jej... niewydajność."

Mówiąc po ludzku: Jeśli zautomatyzujesz bałagan, dostaniesz zautomatyzowany bałagan. Tylko że teraz błędy będą działy się 100 razy szybciej i na masową skalę.

Grzech Pierworodny: Cyfryzacja Patologii

Wyobraź sobie proces w firmie:

Klient wysyła zamówienie mailem (często niekompletne).

Pracownik A dopytuje o szczegóły.

Pracownik B wpisuje to do Excela.

Pracownik C przepisuje z Excela do systemu magazynowego.

Jeśli wrzucisz tu automatyzację, która np. parsuje maila i wrzuca go do magazynu, stworzysz potwora. Błędne zamówienia będą blokować magazyn w ułamku sekundy. Nikt tego nie wyłapie, bo "robot to zrobił".

To jak montowanie silnika Ferrari do furmanki. Może i pojedzie szybciej, ale raczej po prostu rozpadnie się na pierwszym zakręcie.

Zanim zaczniesz budować, zrób "Test Kartki Papieru" 📝

Zanim odpalisz n8n, weź kartkę i narysuj ten proces. Jeśli:

Strzałki latają w każdą stronę jak szalone,

Jest mnóstwo wyjątków ("no chyba, że to klient X, to wtedy robimy inaczej"),

Nie wiesz, kto jest odpowiedzialny za dany etap...

...to nie masz problemu z brakiem automatyzacji. Masz problem z procesem.

Twoim zadaniem nie jest wtedy automatyzacja. Twoim zadaniem jest:

Eliminacja (wyrzuć zbędne kroki).

Standaryzacja (ustal jeden wzór zamówienia).

Optymalizacja (uprość ścieżkę decyzyjną).

Dopiero czwarty krok to Automatyzacja. Nigdy odwrotnie.

Czego NIE wolno automatyzować? (Strefa Cienia) 🚫

Są obszary, gdzie boty powinny mieć zakaz wstępu.

1. Relacje i empatia

Wysłanie automatycznego maila "Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin" to cyfrowy odpowiednik podania komuś ręki w rękawiczce lateksowej. Jest poprawne, ale zimne i nieszczere. Sprzedaż B2B, trudne negocjacje, przeprosiny – tu musi być człowiek.

Automatyzuj research przed spotkaniem, ale nie samą rozmowę.

2. Procesy "Raz na rok"

Spędzenie 10 godzin na automatyzacji raportu, który robisz raz w roku i zajmuje Ci on 30 minut, to nie jest "inwestycja". To prokrastynacja w przebraniu produktywności. Policz ROI (Zwrot z Inwestycji). Jeśli automatyzacja zwróci się za 5 lat – odpuść.

3. Decyzje o wysokim ryzyku (bez nadzoru)

Pozwolenie AI na automatyczne zwroty pieniędzy bez limitu? Pozwolenie na automatyczne publikowanie postów bez akceptacji? To proszenie się o kryzys wizerunkowy (lub finansowy).

Podsumowanie: Bądź Architektem, nie Hydraulikiem

Automatyzacja to wspaniałe narzędzie do uwalniania czasu. Ale tylko wtedy, gdy nakładasz ją na zdrowy organizm.

Zanim następnym razem rzucisz się do tworzenia scenariusza, zadaj sobie pytanie: "Czy ten proces w ogóle powinien istnieć w takiej formie?". Często najlepszą automatyzacją jest po prostu... usunięcie głupiego zadania z listy rzeczy do zrobienia.

Mniej kodu, więcej myślenia. Tego Wam życzę. 🧠